Nasza skrzynka mailowa pęka w szwach. Powód? Obawa przed losem dietetyki w Polsce. Wszystkim Państwu bardzo dziękuje za maile, są one dla nas sygnałem, że społeczność dietetyków rośnie w siłę. Niestety… nie jesteśmy w stanie indywidualnie odpowiedzieć na każdy list. Z tego względu postanowiłem podzielić się z Państwem moimi spostrzeżeniami na temat zawodu dietetyk i planach utworzenia na uczelniach medycznych specjalności „obesitologia”.
Od wielu lat powtarza się, że dietetyk to zawód z przyszłością. Takie przekonanie wynika głównie z bezpośredniego wiązania pracy dietetyka z dietoterapię otyłości, której de facto częstotliwość występowania wzrasta. Rok rocznie młodzi ludzie, skuszeni świetlaną przyszłością zawodu dietetyk podejmują decyzję by poświęcić 3-5 lat swojego życia na studiowanie, a to nie koniec. Dietetyk, który chce być dobry w tym co robi musi być na bieżąco z fachową literaturą, doszkalać się na różnego rodzaju kursach, brać udział w konferencjach, zgłębiać wiedzę z zakresu ...
Tekst zawiera 1210 wyrazów. Będziesz go czytać 6 minut i 3 sekundy.
Publiakacja tylko dla naszych czytelników
Dołącz do czytelników
Uzyskaj dostęp do większej liczby publikacji, aktualności dietetycznych, powiadomień.
Logowanie
Autor publikacji
dr inż. Tomasz Czernecki
Pracownik naukowy Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Praktyk oraz wykładowca m.in. dietetyki, żywienia klinicznego i nutrigenomiki. Uczestnik wielu projektów badawczych. Pomysłodawca i współwłaściciel Vitagenum.pl. Założyciel poradni dietetycznych w tym działającej przy UP w Lublinie. Redaktor naczelny Journal of NutriLife. [profil autora]